Sandomierz i piękna starówka
Wietrze wiosenny, ty mi odsłonisz
Z mgieł i oparów piękny Sandomierz,
Rozdmuchasz kwiaty i bzy zapalisz
I na Browarnej, i na Podwalu.A znowu latem – bo w polu stoisz –
Wozy kopiaste brną przez Sandomierz,
I wozy złote – i złota Wisła,
Bo lato pali – i Wisła wyschła.A na jesieni w kurzawie liści
Wszystko się zdaje nierzeczywiste,
Mury katedry i dzwony wieży,
I miasto całe w tumanie leży.Dopóki zimą nie zaśnie w śniegu,
Jak stado wilków zastygłe w biegu;
Dachy i wieże, domy i doły
Na poły płyną, drzemią na poły.Aż kiedy przyjdziesz – i znów odsłonisz,
Wietrze wiosenny, stary Sandomierz.
– Jarosław Iwaszkiewicz
Wracając z Zamościa zdecydowałem się skręcić trochę na północ i odwiedzić Sandomierz. Główną przyczyną były Góry Pieprzowe. Przy okazji chciałem tylko rzucić okiem i na miasto. To co zobaczyłem strasznie mnie zachwyciło.
Sandomierz – Rynek
Sandomierz to jedno z najstarszych miast w Polsce. Założone podobnie jak Rzym na siedmiu wzgórzach.
Starówka ma piękny układ urbanistyczny. Tak jak w Zamościu z lubością krążyłem uliczkami wokół rynku.
Sandomierz – Brama Opatowska
Nie da się w tak krótkiej chwili ogarnąć nawet fragmentu tego miejsca. Trzeba tu wrócić na dłużej. Zwiedzić zamek, katedrę, muzeum, podziemną trasę turystyczną, okoliczne wąwozy lessowe.
Ciekawe strony:
http://www.sandomierz.org/
http://www.sandomierskie.com/